Strona startowa
MAPA SERWISU
Inicjatywy ustawodawcze w sprawie maturzystów
W „Radiu Kraków” o sprawach maturzystów
W „Uwadze po uwadze” w telewizji TTV o naszych sprawach
W „Uwadze” TVN o naszych sprawach
W "Dzienniku Gazecie Prawnej" o Fundacji OPD
Audycja w „Radiu Kraków”
W "NEWSWEEKu" (po raz kolejny) o Fundacji OPD "K" OPP
OFERTA PRACY
Zobacz kolejna kompromitacje sadu
Kup książkę - Więzienia dla dzieci w Polsce
NIK o przemocy wobec kobiet
Kup książkę "Przemoc w zjawisku alienacji rodzicielskiej"
Wstęp do nauki o alienacji rodzicielskiej
Ściganie alienatorów fizycznych
Kolejny skuteczny atak na główny portal Fundacji OPD K
Przewlekłość w Strasburgu
Julitka porwana do Szwecji
Oświadczenie woli
Patologia funkcjonowania alienującego SO w Krakowie
Przejmowanie inicjatywy w procesach alienacyjnych
Szkolenia
Skargi na przewlekłość
Współpraca z administracją samorządową i państwową
Opiniowanie na potrzeby sądów przez zespół specjalistów przy Fundacji OPD "K" OPP
Program rządowy "Razem bezpieczniej"
Alienacja instytucjonalna
Kontakt
Skuteczność naszych działań
Deklaracja poparcia inicjatyw ustawodawczych
Zamach na sędziego
Stop bezprawnym badaniom w RODK
Warsztaty dla rodziców
"Modlitwa" alienowanych dzieci i ich rodziców za projekty poselskie Opieki Wspólnej
Zabić niepokornych
Protesty głodowe rodziców alienowanych w polskich zakładach karnych
Maile do klientów i działaczy
Licznik strony
Wyłaczanie alienujacych sedziów
Apel o pomoc dla Moniki
Filip ze słonecznej Kalifornii
NIkola i Gabrysia z Odrzykonia koło Krosna
Niektóre życzenia dla nas
Zuzia i Róża ze Skawiny
Jak twórczo bawić się z dziećmi
Terapia rodzinna
Wspomaganie rozwoju
ZA"M"
Stażystki, praktykantki
Wsparcie finansowe
Wykorzystywanie zarzutu „znęcania się” dla celów alienacji rodzicielskiej
Skargi do TK i SN
Skargi do TK i SN 2
Życzenia na BN od zespołu Fundacji Obrony Praw Dziecka
RODK - ZZM
AR
Statut Fundacji Obrony Praw Dziecka K OPP
Godni zaufania
Porwania rodzicielskie
Dlaczego prawo rodzinne wspiera przemoc wobec dzieci?
Pomoc dla Justyny i Grzegorza
Sponsorzy Fundacji Obrony Praw Dziecka
Odszkodowanie za alienowanie instytucjonalne
Kontrolowanie sędziów
Seminarium na Wydziale Prawa i A. Uniwersytetu Łódzkiego
Opinia RODK dla SO w Kielcach
Konkurs prac magisterskich
ISBN
Polsko-polska wojna o dziecko w Londynie
Przypadek numer 117 056 - Inka z Myślenic
Alienacja instytucjonalna przez MOPS i fundusz alimentacyjny
Egzekucja
Korespondencja z Podopiecznymi
Wiersze dla „matki” alienujących czyli czy miłość jest przemocą
Wiersze dla syna
Kup książkę - Infantylizacja resocjalizacji
Alienacja rodzicielska w Trójmieście
Kup książkę: Alienacja rodzicielska w Polsce
Alienowanie przez szkołę
Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia
Inicjatywa RPD
Polsko-ukraińska wojna o małą dziewczynkę
Deptanie praw obywatelskich maturzystów
Zyczenia z okazji świąt zmartwychpowstania
Mama alienowana po raz pierwszy spotkana w Sopocie
Alienowana babcia z Trójmiasta
Cele statutowe Fundacji Obrony Praw Dziecka Kamaka
Opinia Fundacji Obrony Praw Dziecka dla SR w Tarnobrzegu
Opinia Fundacji Obrony Praw Dziecka dla SR w Gdańsku
Panika wśród sędziów
Zaproszenie na mediację
P E Ł N O M O C N I C T W O
Ukrywanie dziecka przez Policję
Deklaracja poparcia zmian przepisów
Krwawiące Aniołki
Szkolenia dla pracowników i współpracowników Fundacji Obrony Praw Dziecka Kamaka
Dorosłe dzieci z PAS
Pakiet startowy Klienta (Podopiecznego) Zgoda na przystąpienie Fundacji Obrony Praw Dziecka Kamaka
Golgota Picnic
W "Skarbie" Rossmana o Fundacji
Grzechy sędziów
Mediacje
Pomoc dla maturzystów - Źle oceniony egzamin
Odcinanie dzieci od rodzica przy użyciu szkoły muzycznej
Pamiętnik matki
Poparcie dla SW
Dla mnie bohater
Akta
Piecza naprzemienna
King’s College Londyn medycyna – pomoc dla maturzystów
Częste pytanie i odpowiedź na częste pytanie
Fundacja pokrywa koszty
Jedyne legalnie działające (R)ODK
"Pójdę do więzienia bo porwałem swoje dzieci"
Zadośćuczynienie za skutki alienacji rodzicielskiej
Dzień Młodego Obywatela
Fabianek z Radomia
Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia 2015
Dziewczynka z Krakowa
Maksymilian z Portlaoise, Co. Laois
W „Newsweeku” z 2 maja 2016 r. po raz trzeci o problemach Podopiecznych Fundacji Obrony Praw Dziecka Kamaka



Obserwując funkcjonowanie państwa, a szczególnie wymiaru sprawiedliwości, jest ewidentne, że w Polsce faktyczne struktury władzy są niejawne a odwoływanie się do zasad demokratycznego państwa i przepisów prawa jest mydleniem ludziom oczu i strawą dla pożytecznych idiotów. Przez ostatnie lata wiele osób usiłowało mnie przekonać, że w kontaktach z „organami” czynię błędy natury prawnej, że nie umiem przekonywać sędziów do moich racji i że dlatego od siedmiu lat nie mogę nawet spotkać się z córkami mając na papierze pełnię władzy rodzicielskiej. O wychowywaniu dzieci już nie mówię. W miejsce porządnego załatwienia sprawy, sądy wydawały głupawe postanowienia,  których jedynym celem było nękanie i dezorganizacja życia. Istotne części owej twórczości urzędniczej przedstawiłem pod moim tekstem „Zbiorowy obłęd przebierańców”. Tymczasem prawda jest taka, że sądy i administracja działają według niejawnych instrukcji wydawanych przez ludzi stojących ponad prawem i będących częścią hierarchicznej mafii. Jednym z celów sitwy jest dezintegracja społeczeństwa poprzez rozbijanie rodzin, niedopuszczanie do zwiększania stanu posiadania Polaków i niszczenie gospodarki. Osiąga się to za pomocą manipulacji prawnych, kontrolę finansową kraju i poprzez opanowanie rejestrów własności.

Co więcej, zachowanie się osobników w togach, sprzeczność ich zachowań z ogólnie przyjętym zasadami logiki, skłonność do przekrętów i matactw, sugerują  psychopatyczny obłęd. Jest na ten temat dostępna spora literatura.

Ostatnio zdobyłem kolejny dowód na to jak praktycznie działają struktury władzy. Otóż, jak wspomniałem, mam pełnię władzy rodzicielskiej, jednak z zakazem zbliżania się do miejsca zamieszkania córek (sic!). Co  więcej, od września zapewne poszły one do gimnazjum, jednak które to gimnazjum i w jakim mieście, dowiedzieć się nie mogę. Wydział Edukacji w Tarnowskich Górach odmówił mi takiej informacji, zasłaniając się między innymi ustawą o obowiązku szkolnym (proszę nie doszukiwać się w tym logiki ludzi normalnych). Informacji takiej odmówiło mi również Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. W obu przypadkach urzędnicy początkowo byli skłonni zachować się ze zdrowym rozsądkiem, jednak po skonsultowaniu się ze zwierzchnikami odpowiedzieli mi typowym oficjalnym bełkotem.

Niedługo potem dowiedziałem się, że istnieje cichy zakaz informowania mnie o losie córek i to do tego stopnia, że nie można mnie nawet informować o owym zakazie. Ponieważ jedna z córek jest zameldowana u mnie w domu, miejscowa szkoła zwróciła się do mnie z pytaniem, gdzie realizuje ona obowiązek szkolny. Odpowiedziałem, że chętnie sam się dowiem i że powinni zwrócić się w tej sprawie do policji. Po kilku dniach ponownie zadzwoniłem do gimnazjum z pytaniem o szkołę córek. Odpowiedź była tym razem bardziej konkretna. Tak, wiedzą, ale jest zakaz informowania mnie. Zakaz ten wydała prokuratura dla Warszawy – Woli. Poprosiłem o tę informację na piśmie. Obiecano mi ją udostępnić następnego dnia. Gdy przyjechałem do szkoły, okazało się że i tego zabroniono. Na szczęście przewidując taką sytuację rozmowę nagrałem i mam twardy dowód. Napisałem też w tej sprawie do prokuratury, ciekawe co odpowiedzą. Warto dodać, że w sensie konstytucyjnym prokuratura nie jest władzą publiczną i że może wydawać polecenia jedynie własnym urzędnikom. Jednak praktyka jest jaka jest.

Historia ta pokazuje rzeczywiste kulisy władzy i że za pozorami przestrzegania prawa i gąszczem pozornie bezsensownych przepisów, często kryją się mafijne decyzje. Patrząc wstecz, widzę wyraźnie ukryte cele za usunięciem ławników z sądów karnych czy wyjęciem prokuratury spod kontroli społecznej. Chodziło o konsolidację totalitarnego systemu. Takich przykładów jest więcej. Obecna sytuacja zaczyna przypominać tę z czasów sowieckich i Trzeciej Rzeszy, gdzie NKWD czy Gestapo dzierżyły absolutną władzę a prawo było fikcją. Prawda jest też taka, że w Polsce brak jest tradycji państwa z ludzką twarzą. Brak jest instytucjonalnych rozwiązań gwarantujących praworządność. W miejsce ludzi mądrych i odpowiedzialnych, do rządzenia prą wszelkiej maści dewianci, których głównym celem jest wspinanie się po szczeblach władzy. Prawo zaś traktowane jest instrumentalnie.

Podczas ostatniego Marszu Niepodległości słyszeliśmy nawoływania do obalenia republiki okrągłego stołu. Dla właściwego, normalnego funkcjonowania społeczeństwa, nie wystarczy dokonać roszady na szczytach władzy ani nawet jednorazowo wygrać wybory. Potrzebne są dobre rozwiązania instytucjonalne i kadry będące w stanie je wprowadzać w życie. W Polsce nie ma ani takich kadr ani zrozumienia ich potrzeby. Dlatego proces powoływania Sądu Obywatelskiego trwa tak długo. Dobrze byłoby, gdyby rosnący w siłę ruch narodowy zrozumiał te priorytety i fakt, że do dobrego funkcjonowania społeczeństwa potrzebne są struktury i ludzie o otwartych umysłach.

Bogdan Goczyński

Źródło:

http://bgoczynski.wordpress.com/2012/11/16/tradycja-gestapo-i-nkwd-zywa-w-iii-rp/


Dzisiaj stronę odwiedziło już 43222 odwiedzających
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja