Wiersze dla „matki” alienujących czyli czy miłość jest przemocą
Gotyk
Co mi zrobiłaś
Krew ze mnie wypiłaś
Krew rozsądku, porządku
Łapczywie wszystko spiłaś
Jak czarna wdowa
W swej sieci
Złapie motyla
Już nigdy nie wzleci
Pożegnał się już
Z całym światem
By móc znaleźć szczęście
Ze swoim katem
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Szukam natchnienia
Dla następnych wierszy
W Twoich oczach
Ten będzie pierwszy
W Twoich włosach
Ten będzie drugi
W Twojej duszy
Znów zaciągnę długi
W Twojej miłości
Tu kredytu potrzeba
Nie można dostać się przecież
Za darmo do nieba...
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Heroina
Jesteś jak narkotyk
Heroina
Lecz zrobiona z krwi i ciała
Więc jeszcze bardziej
Nielitościwa
Kiedy Cię zobaczyłem
Odżyłem
By za chwilę
Aby Cię przytulić
Znowu zatęskniłem
Jestem uzależniony
Od Ciebie
Gdy Cię przedawkuję
Będzie mi jak w niebie
„Złoty strzał” dojdzie do serca
Mowa moja stanie się przejęta
Dojdę do końca podróży
Zobaczę płatki rozkwitłej Róży
Z Małym Księciem
Podzielę się szczęściem
On mi odpowie
Nieśmiertelnym zaklęciem
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Cokolwiek by się działo
Czy w deszczu, czy w chłodzie
Chcę pilnować szczęścia
W naszych serc zagrodzie
.....
Całym Słońcem mego życia
Jest Twa radość
Kiedy się uśmiechasz
Czynisz moim pragnieniom
Zadość
Nie chcę, aby uśmiech
Znikał z Twojej twarzy
Aż do końca świata
To mi się tylko marzy
Chcę Cię utopić
W Słońcu i Radości
Czy moje pragnienie
Kiedyś się ziści
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Dwa lata więzienia ---------------
----------------
Daj mi przeżyć
Podejdź do tej szyby
Przyciśnijmy do niej usta
Jak wyjęte z wody ryby
Daj mi przeżyć
Kolejną minutę lub dzień
Pozwól zapomnieć przez chwilę
Że w mym sercu żelazny oścień
Daj mi przeżyć
Uwierzyć ponownie w ten świat
Pomyśleć, że moja miłość do dziecka
To jednak Piękny Kwiat...
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Śniłaś mi się dzisiaj
Żeśmy się na nowo spotkali
I od razu pokochali
Świat był rozpromieniony
Oczami dzieci
Ich zachwytu nie opiszą
Nawet poeci
Atmosfera była inna
Baśniowa
Wszystko zaczynaliśmy robić wspólnie
Od nowa
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Będziesz szukać ojca
Dla swoich dzieci
Będziesz szła bez końca
Życie ci przeleci.
Będziesz pytać liści
Co spadły już z drzewa
Będziesz szukać kiści
Gdzie miłość dojrzewa.
One ci odpowiedzą
Zgodnie ze swą wiedzą
Że był tutaj, owszem
Zanim stąd nie odszedł.
Mówił o wielkim bólu
Co gnębi go i miota
Mówił, że żyje w żalu
Niszczy go tęsknota.
Mówił że musi odejść
Do świata bez uczuć
Do ziemi ludzi-głazów
Co nie umieją już czuć.
Teraz go nie znajdziesz
Szedł przez lasy, łąki
Nie mógł już dłużej unieść
Od dzieci rozłąki.
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
Będziemy kiedyś tańczyć
Pod gwiazdami
Piasek będzie skrzypiał
Pod naszymi stopami
Młodość się nam wróci
Do wnętrza naszych płuc
Będziemy potrzebować siebie
By móc dalej czuć
Tylko musimy zachować
Czystość wspomnień naszych
Nie pozwolić im zginąć
W życia burzach strasznych
Copyright © Fundacja Obrony Praw Dziecka Kamaka OPP
|